15.04.2014
Malarze swiata
Dla dzieci robi sie wszystko.
Pracuje obecnie nad ciekawym autorskim projektem Ani Sali, ktora to obecnie spedza czas na Saharze i ciezko pracuje z dziecmi z lokalnych szkol. W niedziele to ja mam za zadanie zorganizowanie wernisazu i aukcji z ktorej dochod bedzie przeznaczony wlasnie na szkoly z Zagory. Juz sie ciesze bo obrazy tworzone przez dzieci sa przepiekne.
Zaproszenie :https://www.facebook.com/events/665562810147485/?ref_dashboard_filter=upcoming
A o co chodzi w tym projekcie:
"Malarze Świata - wprowadzenie do historii sztuki" to autorski projekt edukacyjno - społeczny, który zrealizuję w dniach 10-22 kwietnia 2014 z dziećmi ze szkoły w Zagorze oraz z dziećmi z malijskich wiosek położonych na Saharze marokańskiej. Do szkoły Boukhlal w Zagorze jadę na zaproszenie nauczyciela historii z tamtejszej szkoły oraz naszego przewodnika w jednej osobie Rahmouna Laghfiri zapoznanego poprzez przyjaciół przy realizacji wyprawy Arte Maroko 2014.
12 kwietnia wyruszę z Marrakeszu lokalnym autobusem przez przełęcz Tizin Tiszkę, malowniczą, urwistą trasą w stronę Sahary zabierając ze sobą pakunek wielkości szafy :-). Zabieram 25 drewnianych podobrazi sporych rozmiarów, litrowe farby, pędzle i kredki, które podróżowac będą ze mną już od Sopotu, ponadto obrazy na płótnach wykonane w prezencie przez dzieci z Klubu Montessori w Sopocie i Orłowie oraz Domku Przedszkolaka w Gdańsku Wrzeszczu. Myślę, że brakuje mi już tylko barana lub kury i małego bębenka i wtopię się w kolorowy i głośny tłum na czas podróży. Podobnie będzie wyglądała moja podróż powrotna do Marrakeszu, gdyż obrazy przetransportuję z powrotem na aukcję charytatywną, która odbędzie się 20 kwietnia w Darze Atta ne medinie.
Przez tydzień czasu będę gościem rodziny Nomadów i wraz z grupą 30 dzieci będziemy tworzyć dużo-formatowe obrazy znanych i podziwianych na przestrzeni wieków artystów. Zrealizuję na Saharze projekt, który wielokrotnie przeprowadzałam w trójmiejskich przedszkolach Montessori. Dzieci tworzyły piękne obrazy ucząc się w ten sposób historii światowego malarstwa, rozwijając wyobraźnię, poczucie piękna i estetyki oraz wrażliwość na potrzeby drugiego człowieka jako, że pół roczne projekty kończę zawsze aukcją charytatywną a pieniądze do tej pory przekazywaliśmy na spełnienie marzeń dzieci sopockiej Fundacji Trzeba Marzyć. Tym razem nie będzie inaczej, tyle że dochód z aukcji przeznaczymy na materiały potrzebne dzieciom do dalszej edukacji. Szkoła jest biedna i potrzebuje środków, by dzieci mogły się kształcić. Po zamknięciu granic na Saharze, edukacja dzieci i ich mam to najlepsza dla nich perspektywa. Dawny świat i życie saharyjskich Nomadów w Maroku odchodzą do przeszłości, im lepiej wyedukowane młode pokolenia w regionach świata zagrożonych wykluczeniem społecznym, tym większe korzyści dla wszystkich. Z wielką przyjemnością wyruszam za 4 dni w kierunku pustyni i nie jadę tam z pustymi rękami. Jadę z otwartym sercem do ludzi o otwartych sercach. Od wielu miesięcy dzieci i ja czekamy na spotkanie. Czeka mnie długa podróż w obydwie strony oraz wiele pracy i cieszę się na nią jak dziecko. Z Sahary przywiozę w prezencie obrazy dla dzieci z trójmiejskich przedszkoli, chcę w ten sposób budować skromny most porozumienia i tolerancji pomiędzy dziećmi z północnej Polski i południowego Maroka. Opowiem im o sobie nawzajem, o tym co je łączy i różni, wręczę prezenty, pokarzę zdjęcia. Kto wie, gdzie i kogo w przyszłości zawieją dobre wiatry. Zapraszam do towarzyszenia mi w projekcie "Malarze Świata" mam nadzieję, że pozwoli on poznać mi młodych utalentowanych artystów z różnych zakątków świata, których będę mogła dalej wspierać w edukacji i rozwoju, realizując kolejne projekty. Niedawno Rahmoun przysłał mi szkice bardzo utalentowanej młodej Nomadki z M'Hamid. Ma 19 lat i bardzo chce malować, tworzyć. Chcę, by mi pomogła na miejscu w pracy z dziećmi a przy okazji kolejnej wyprawy Arte Maroko zorganizuję dla niej zbiórkę pieniędzy i materiałów, by miała na czym tworzyć, rozwijać się i przeżywać satysfakcję z tym związaną. Wiele z nas, europejskich kobiet ma dostęp do edukacji i środków na nią od urodzenia. Należymy do elitarnej mniejszości ...
Projektowi patronuje Stowarzyszenie Współpracy Polsko - Marokańskiej Africae Deserta Project oraz Stowarzyszenie Aktywne Kobiety. Projekt w całości finansuję ze środków prywatnych w ramach działalności Pracowni "Perspektywy".
Dziękuję z całego serca szkole w Zagorze za zaproszenie mnie do współpracy, mojej przyjaciółce Monice Markowicz - El Baroudi za jej wielkie serce i pomoc organizacyjno-logistyczną w Marrakeszu oraz za zakup materiałów dla dzieci, Paulinie Czerwińskiej za wspaniały plakat i pomoc przy promocji aukcji, Dance Oniszko za tłumaczenie, Beacie Lalli Jakuszewskiej za jej ułańską fantazję i przetarcie szlaku do M'Hamidu, Dominice i Radkowi Kwiatkowskim z Zaczarowanej Karawany za bezpieczne kontakty, czas i wsparcie, Darowi Atta z Marrakeszu za udostępnienie tarasu na czas aukcji. Dziękuję wszystkim przyjaciołom i nauczycielom, którzy wspierają moją działalność.
Tutaj mozna sledzic co Ania robi na Saharze :https://www.facebook.com/events/1480094152203559/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz