12.03.2015
Wiosna czyli pelna para!
Pelna para pisze i pisze i nagle ....... komputer zdecydowal za mnie odpoczac. Wylaczyl sie. Chyba bede z niego brac przyklad. Tak, biegam - sama sie przyznam, ze nie dla sportu ale po prostu biegam bez opamietania co jest zle dla mnie i dla moich bliskich. Biegam ostatnio bo... bo i zawsze znajdzie sie jakies bo. Bez sensu. Praca, praca ale odetchnac tez trzeba. Wszystkim tego zycze. Opamietuje sie w weekendy i wieczorami jak znajde chwilke na maly spacer. Jest sie czym zachwycic dookola. Natura po prostu szaleje. Pieknie, pachnaco bo zapach kwiatu pomaranczy unosi sie w calym Marrakeszu no i bez pospiechu:)
Zwalniam. Sloneczka wszystkim zycze i jak nadejdzie mnie jakas madra wena to cos ciekawego napisze niedlugo. Na dzis obrazki (kwiat pomaranczy, moreli, jablonki, migdalow i bananowce...i nasze szczeniaki jak to wiosna) bez pospiechu:
Ostatnie zdjecia z pierwszym makiem i figami, ktore juz rosna na oczach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękna przyroda, śliczne psiaczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mag
Witaj Moniko, boziu w jakim pięknym miejscu mieszkasz, cudowne widoki. Będę do Ciebie z przyjemnością zaglądać :) Pozdrawiam cieplutko. Agata
OdpowiedzUsuń