1.04.2013
Maraton z opoznieniem :)
Oj nie zapomnialam o maratonczykach!
Jakos od stycznia czas plynie za szybko jak dla mnie:)
W stycznieu jak co roku odbyl sie miedzynarodowy maraton w Marrakeszu.
Nasza ekipa tez tu byla i jak rok temu dumnie biegla ulicami Marrakeszu. Od razu pozdrawiam tutaj Jarka z ekipa, ktorzy juz drugi raz wzieli udzial w tym maratonie.
Oto ich relacje i zdjecia:
¨Trasa tegorocznego maratonu przebiegała dokładnie tymi samymi ulicami co w zeszłym. Zaskoczeniem była aura. Na parę minut przed startem nad Marrakesz osunęła się jakaś gigantyczna chmura i przez 2 godziny biegliśmy jak we mgle. Po tym czasie pojawiło się słońce które w samo południe zafundowało nam odczuwalną temperaturę 30 stopni C. Dla miejscowych to normalka, dla nas którzy dwa dni wcześniej wylatywali z Polski przy minus 20 stopniach był to szok. NA twarzach przybiegających biegaczy spoza Afryki widać było ogromne zmęczenie. Nie byliśmy jedynymi Polakami na trasie. Zarówno w Maratonie jak i półmaratonie wzięła udział liczna grupa naszych rodaków . Kilku z nich znalazło się na wspólne pobiegowej fotce.¨
Do nastepnego:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz